????????????????

mirooo01

No właśnie działanie naszego hufca jest trochę dziwne po pierwsze jak Dh Wojtek Mucha poprosił o pomoc w załatwieniu transportu żeby zawiózł nas do Bolkowic na biwak to wszyscy nie mieli8 takiej mozliwosci natomiast znalazla sie taka mozliwosc na DMB i Imieniny zucha Sad

. Niezdziwcie sie jak bedziecie potrzebowali pomocy przy organizacji jakichkolwiek imprez hufcoewych a 44 JDH Zagiew odmowi wam tej pomocy Sad

bo moim zdaniem nowo powstające druzyny komenda hufca powinna wspierać a nie je zniechecac.
Po drugie jak chcielismy zrobic akcje zarobkowa to niby dyrektor intermarsche nie zgodzil sie na akcje ale wojtek prosil Pawla zeby sprobowal jeszcze raz ale od tamtej pory bylo echo temet umilkl a jak tylko komenda hufca potrzebowala pomocy przy organizacji imienin zucha to nagle i znalazla sie zgoda dyrektora marketu na przeprowadzenie akcji zarobkowej mi i Wojtkowi wydalo to sie troche dziwne poniewaz odebralismy to tak: my wam zalatwilismy akcje a wy nam pomozcie w organizacji imprezy tylko dlaczego teraz zgoda dyrektora marketu nagle sie znalazla a wczesnij jak my w styczniu zanieslismy pismo akcji to sprawa ucichla ???? Mozecie mowic ze jestem nie fer w stosunku do was piszac to co napisalem ale wy (wy tzn komenda hufca) takze nie jestescie wobec nas tez fer Sad

Sorki ale takie jest moje zdanie mozecie sie z tym nie zgadzac ja z wojtkiem widzimy to inaczej no i coz

grecja

Drogi Mirku, czy rozmawiałeś o tym z Wojtkiem?? Czy on tak uważa?? A czy opowiadał Tobie o rozmowie ze mną na temat transportu?? Z tego co tu czytam myślę, że nie. Nie rób za adwokata. Czy wybieracie się na DMB?? Nowo powstające drużyny powinny się integrować z resztą hufca. Pozdrawiam.

mirooo01 · Wysłany: Nie 14:20, 02 Mar 2008 Temat postu:

Czy rozmawialaem z wojtkiem tak rozmawialem nawet sam mi o tym powiedzial ze ty powiedzialas ze maozesz sprobowac zalatwic w MOPSIE tylko ze nie dalas po tym zadnej odpowiedzi to po pierwsze po drugie nie pojechalismy poniewaz ten biwak ktory na ktory jechalismy juz w styczniu tylko zawsze cos wypadalo a pozatym jak powiedzialem dzieciakom ze komendant chce abysmy przeniesli biwak na inny termin i przyjechali na DMB to niektorzy porezygnuja z druzyny bo oni na ten biwak juz od dawna czekali. Czy wojtek tak samo mysli powiem tobie ze podobnie i nie robie tu za adwokata ja juz o tym mialem wczesniej napisac ale wojtek nie chcial zeby narazie cokolwiek pisac ale troche mnie to wkurzylo ze dla hufca udalo sie wam zalatwic transport a juz dla nas to jak jakby jakos nie wiedzieliscie z kad taki transport zalatwic.

mirooo01 · Wysłany: Nie 14:24, 02 Mar 2008 Temat postu:

A tak pozatym to ja tego nie napisalem w imieniu Wojtka tylko w swoim imieniu to po pierwsze a po drugie jestem przybocznym w tej druzynie i chyba mam tez prawo wypowiedziec swoje zdanie

grecja · Wysłany: Nie 14:26, 02 Mar 2008 Temat postu:

W sprawie transportu to Wojtek wie jak było i kto do kogo miał podejść. Jeśli masz jakieś sprawy to zapraszamy do hufca w godzinach dyżurów. Zawsze chętnie wysłuchamy i oczywiście w miarę możliwości pomożemy.