Forum społeczności Hufca ZHP w Jaworze Strona Główna

Zastęp Ratowniczy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum społeczności Hufca ZHP w Jaworze Strona Główna -> Zespół Programowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pon 22:57, 07 Sty 2008    Temat postu: Zastęp Ratowniczy

Co sadzicie o tym żeby w naszym hufcu utworzyć Zastęp Ratowniczy ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grecja
Administrator



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Wto 9:52, 08 Sty 2008    Temat postu:

O ile wiem to już kiedyś nad tym pracowano. Jeśli znajdą się ludzie którzy będą chcieli się tym zająć oraz doszkalać to dlaczego nie. Ale może zamiast zastępu to klub?? Jeśli zastęp ma działać w ramach drużyny to już drużynowy powinien podjąć decyzję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Wto 14:38, 08 Sty 2008    Temat postu:

Gracja w tym poscie chodzilo mi o to zeby stworzyc zastep ratowniczy z ratownikow ZHP ktorzy sa w naszym hufcu a z tego co sie orientuje to jest ich gdzies ok 10. Mozna sprobowac stworzyc klub ale tam jest potrzebny instruktor HSR lub tzw szef wyszkolenia np jakis ratownik medyczny jesli nie ma instruktora hsr. Moj zamiar jest taki zeby narazie utworzyc taki zastep a z biegiem czasu przeksztalcic go w klub lub grupe bo musi byc jedna osoba ktora ma uprawnienia do przeprowadzania szkolen

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirooo01 dnia Wto 14:39, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grecja
Administrator



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Wto 15:06, 08 Sty 2008    Temat postu:

Jak taki zastęp miałby działać?? Ja nie wiem czy miała bym czas na taki zastęp..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izdebski
Gość






PostWysłany: Wto 22:20, 08 Sty 2008    Temat postu:

grecja napisał:
Jak taki zastęp miałby działać?? Ja nie wiem czy miała bym czas na taki zastęp..


Pomijajac kwestie czasowe (a zdecydowana wiekszosc owych 10 czasu nie posiada... no i z tej 10tki to nie wszyscy sa wogole z jawora, ani naszego hufca), to pozostaje forma dzialania. Jak by na to niepatrzec, zastep dziala w druzynie, pewnie chodzi raczej o zespol, bodz patrol. Tyle ze nawet tu potrzebny by byl ktos kto bedzie sie zajmowal przedewszystkim tym, i robil uprawnienia, bo braz, to stanowczo za malo by taka jednostke prowadzic. Puki co nie mamy srebrnych.... Jesli ktos chce w te strone sie rozwijac, to jak najbardziej jest ses. Ale najpierw "ktosiek" ze srebrem, potem jednostke powolywac.
Powrót do góry
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Wto 23:00, 08 Sty 2008    Temat postu:

No dobrze tylko ze jesli nie ma kogos ze srebrem to na miejsce takiej osoby moglby byc ratownik medyczny a mi sie wydaje ze ratownik medyczny ma troszke wieksze uprawnienia od ratownika ze srebrna odznaka. Dobra zapomnijmy tematu nie bylo i sorki ze wogole taki temat poruszylem

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirooo01 dnia Wto 23:01, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Wto 23:58, 08 Sty 2008    Temat postu:

Mi sie cos o uszy nie tak dawno obilo, ze komendant i komenda hufca chca postawic na specjalnosci ale z takim zapalem jak widze tutaj na forum to jakos tych specjalnosci nie widze bo kto to bedzie robil ??? Kto na to czas znajdzie zeby tworzyc tam jakies specjalnosci. Owszem Dh. Krzysiek jast odpowiedzialny za specjalnosci ale on ma to tylko nadzorowac i w razie czego pomagac, a nie tworzyc sam te specjalnoci no ale niestety jak takie podejscie bedzie do tego to on chyba nie bedzie mial za duzo roboty ale to juz zostawiam wam do przemyslenia Pozdrawiam.
PS. Pewnie sie zastanawiacie dlaczego sie tego tak uczepilem najpierw moj pomysl zeby zorganizowac kurs HSR teraz ten niewypal z tym moim pomyslem na zastep ratowniczy. Dobra powiem wam dlaczego tak sie tego uczepilem poniewaz interesuje sie ratownictwem medycznym i chcialbym sie dalej szkolic w tm temacie, chociaz pewnie po tej szkole Ratownictwa Medycznego to juz raczej niczego nowego nie naucze bo czego by mnie mogli nauczyc na kursie np instruktorow HSR, a mimo wszystko chcilbym sie dalej szkolic z tego tematu bo mnie to naprawde interesuje. Ukonczylismy te kursy HSR i co z tego mamy? Nic, bo to nie sa uprawnienia panstwowe. A naszej wiedzy ktora zdobylismy na kursie i tak nie wykorzystujemy bo nie widzialem zeby ratownicy z naszego hufca angazowali sie w jakies imprezy czy prowadzenie pokazow i szkolen z pierwszej pomocy. Nowa ustawa o ratownictwie medycznym teraz narzuca obowiazek na kazdego obywatela udzielanie pierwszej pomocy a jak ten obywatel bedzie mial udzielic tej pierwszej pomocy jak nie bedzie wiedzial w jaki sposob ma to zrobic ja myslalem ze to byla by szansa zeby sie pokazac ze jednak jeszcze w jaworze harcerze istnieja i ze sie angazuja w zycie naszej lokalnej spolecznosci. Juz nie raz sie spotkalem z takim pytaniem " To harcerze jeszcze w Jaworze istanieja ....?". I to nie jest fikcja kilka osob zadalo mi takie pytanie. Ja wiem ze harcerstwo to nie tylko zabezpieczanie imprez czy uczestniczenie w roznych obchodzach miasta. Dobra mozecie mnie teraz besztac tylko nie za mocno prosze i sorki ze sie tak rozpisalem ale napisalem tylko swoje zdanie na ten temat i przepraszam jesli napisalem cos nie tak. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirooo01 dnia Śro 0:11, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grecja
Administrator



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Śro 9:01, 09 Sty 2008    Temat postu:

Mirku proszę o mniej żółci bo to nic nie da a tylko nas skłóca.

1. Komenda chce postawić na specjalności ale żeby znalazły się na to fundusze to najpierw trzeba wiele spraw wyprostować. Wkrótce Grześ rozda ankiety programowe i tam będzie można wyrazić swoje oczekiwania. Krzysiek będzie prawdopodobnie odpowiedzialny za rozwój specjalności i to właśnie ta osoba ma się tym zajmować a istotne rzeczy będą wtedy przekazywane podczas spotkań Komendy. Każdy ma swoją działkę i wszyscy nie mogą się wszystkim zajmować bo powstanie CHAOS.
2. Na początek proponuję byś stworzył zastęp ratowniczy w 44. Spraw aby harcerze poznali podstawy pierwszej pomocy, by polubili ratownictwo. Następnie pojadą na Kurs Pierwszej Pomocy HSR a może później kilka osób postanowi szkolić się dalej..
3. Dobrze, że się uczepiłeś bo widać, że masz cel ale nie od razu Kraków zbudowano.. Skoro uważasz, że szkoła ratownicza da ci już wszystko to może jadąc na srebro się zmarnujesz cofniesz?? To prawda, że ratownik medyczny ma więcej uprawnień bo my ratownicy ZHP możemy jak wiesz udzielić tylko pierwszej pomocy bez przyrządowej.
4. Pyrtasz co z tego mamy?? Ja napiszę tobie co ja z tego mam.
-poczucie własnego bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa moich bliskich
- wiem, że jeśli któremuś z moich podopiecznych coś się przytrafiło to potrafię się właściwie zachować
- łatwiej jest mi przekazać wiedzę i umiejętności innym
To mi dał kurs.
5. Dlaczego uważasz, że wiedzy nie wykorzystujemy. Ja osobiście uważam, że ją wykorzystuję. Wolała bym jej nie musieć wykorzystywać.. Może nie wiesz ale nasi brązowi biorą udział w szkoleniach i warsztatach.
6. Żeby prowadzić pokazy trzeba mieć też sprzęt.
7. "To harcerze jeszcze istnieją" ..Tia.. Temu jesteśmy winni my i poprzednia władza. Nie jest to nagła sytuacja tylko ciągnie się dłużej ten stan. Jednocześnie chcę zauważyć, że nasza działalność dla miasta ograniczała się dotychczas tylko do obstawiania imprez.. Czy to ma sens??
8. Na koniec : nie rezygnuj z marzeń bo są ważne. Jeśli uczysz się na ratownika to śmiało możesz później założyć klub czy coś bo zawsze jest potrzebna osoba z uprawnieniami państwowymi jako szef od wyszkolenia.

Pozdrawiam i jeszcze raz proszę - mniej żółci więcej cierpliwości.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez grecja dnia Śro 9:02, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzegorz Izdebski




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JAWOR

PostWysłany: Śro 15:53, 09 Sty 2008    Temat postu:

mirooo01 napisał:
Mi sie cos o uszy nie tak dawno obilo, ze komendant i komenda hufca chca postawic na specjalnosci ale z takim zapalem jak widze tutaj na forum to jakos tych specjalnosci nie widze bo kto to bedzie robil ??? Kto na to czas znajdzie zeby tworzyc tam jakies specjalnosci. Owszem Dh. Krzysiek jast odpowiedzialny za specjalnosci ale on ma to tylko nadzorowac i w razie czego pomagac, a nie tworzyc sam te specjalnoci no ale niestety jak takie podejscie bedzie do tego to on chyba nie bedzie mial za duzo roboty ale to juz zostawiam wam do przemyslenia Pozdrawiam.
PS. Pewnie sie zastanawiacie dlaczego sie tego tak uczepilem najpierw moj pomysl zeby zorganizowac kurs HSR teraz ten niewypal z tym moim pomyslem na zastep ratowniczy. Dobra powiem wam dlaczego tak sie tego uczepilem poniewaz interesuje sie ratownictwem medycznym i chcialbym sie dalej szkolic w tm temacie, chociaz pewnie po tej szkole Ratownictwa Medycznego to juz raczej niczego nowego nie naucze bo czego by mnie mogli nauczyc na kursie np instruktorow HSR, a mimo wszystko chcilbym sie dalej szkolic z tego tematu bo mnie to naprawde interesuje. Ukonczylismy te kursy HSR i co z tego mamy? Nic, bo to nie sa uprawnienia panstwowe. A naszej wiedzy ktora zdobylismy na kursie i tak nie wykorzystujemy bo nie widzialem zeby ratownicy z naszego hufca angazowali sie w jakies imprezy czy prowadzenie pokazow i szkolen z pierwszej pomocy. Nowa ustawa o ratownictwie medycznym teraz narzuca obowiazek na kazdego obywatela udzielanie pierwszej pomocy a jak ten obywatel bedzie mial udzielic tej pierwszej pomocy jak nie bedzie wiedzial w jaki sposob ma to zrobic ja myslalem ze to byla by szansa zeby sie pokazac ze jednak jeszcze w jaworze harcerze istnieja i ze sie angazuja w zycie naszej lokalnej spolecznosci. Juz nie raz sie spotkalem z takim pytaniem " To harcerze jeszcze w Jaworze istanieja ....?". I to nie jest fikcja kilka osob zadalo mi takie pytanie. Ja wiem ze harcerstwo to nie tylko zabezpieczanie imprez czy uczestniczenie w roznych obchodzach miasta. Dobra mozecie mnie teraz besztac tylko nie za mocno prosze i sorki ze sie tak rozpisalem ale napisalem tylko swoje zdanie na ten temat i przepraszam jesli napisalem cos nie tak. Pozdrawiam

uffff sporo naraz, ale co tam, troszke odpowiem na ile mozna w paru slowach...
O ile mi wiadomo zamysl komendanta, komendy czy kogo tam sobie do worka wrzucisz (bo conajmniej caly sklad KI "ELPHIS" przed zjazdem tam dorzuć) zamierza na specjalności postawić... o zmianie konceptu nie słyszałem. Krzyś K. o ile się podejmie działki specjalności na pewno nie będzie wszystkich specjalności ciągnoł, bo to absurd. Prędzej bedzie Nam wszystkim ułatwiał dostęp do materiałów, korygował pomysły na założenie specjalności czy wyszukiwał związane z tematem informacje... i starczy! To nie jemu ma się chciać tylko NAM! (jemu też, ale to inna sprawa:P) Bo to My mamy te drużyny i zespoły tworzyć, My mamy na te kursy i zloty jeżdzić, My mamy w tych jednostkach działać. Rola opiekuna czy koordynatora nie znaczy (mam nadzieje, że każdy sie z tym zgodzi), iż to owy koordynator zorganizuje wszystko za Nas.... zwłaszcza chęci!
Pomysł na HSR jest dobry, nawet bardzo. Ja tę inicjatywę szczerze popieram. Niemniej nie ma narazie nic, wiec jest okazja zrobić to dobrze. Należy to zrobić dobrze! bo ta służba jak żadna inna nie wybacza fuszerki. Jeśli chcesz "obstawiać jak do tej pory imprezki" to nic sie nie stanie, nikt i tak nie traktuje tego jak opieki medycznej. Jednak zespół który zajmie się tym na poważnie umoczy, to w najlepszym razie zamknie tę drogę w naszym padole na długo. Żadna instytucja niepozwoli sobie by obstawiał impreze niedouczony i plątający się pod nogami pseudoratownik. W najgorszym może się skończyć bardzo niemiłymi konsekwęcjami dla osoby którą będziecie ratować. Ktoś ma ochotę patrzeć jak mu człowiek schodzi na rękach, bo się niedouczył, albo nie miał wyobrazn? Wątpię, dlatego żeby podjąć tę służbę trzeba to zrobić dobrze, albo wcale!
Co daje srebrna odznaka czego nie daje ta panstwowa szkoła ratownictwa? Proste jak drut, to samo co daje nauczycielowi jego zawód. Pozwala nauczać. Pownie twierdzisz, że po szkole wiesz wiecej niż po kursie srebrnej? I racje masz i mylisz się. Wiesz wiecej, znasz rzeczy którymi się ratownik harcerski (tylko harcerski - o takim co ma dodatkowo uprawnienia państwowe nie mowie). Umiesz obsłużyć sprzęt którego harcerski ratownik nie może użyć itd... Nie nauczą cię tam jednak jak wiedzę przekazać, oraz co wolno młodemu harcerzowi pokazać i nauczyć a czego nie. Powie Ci czego masz wymagac od harcerskiego ratownika, a wbijesz mu do głowy czego mu zrobić za nic nie wolno (bo jak sie orientujesz, praktyki medyczne bez uprawnien sa nielegalne - tego co wolno dowiesz sie na kursie srebrnym. Tak juz konczac wywod, 90% "srebrnych", których znam, jest w trakcie nauki na uczelniach ratownictwa lub medycyny, wiec powołując sie na ich opinie - Warto zrobić taki kurs, nawet jak juz wydaje ci sie że wiesz wszystko.
Do czego uprawnia nas braz? jak slusznie zauwazyles do niczego, zadna ustawa tego nie zmieni. Bo mow ona, ze masz pomagac jak umiesz najlepiej, nawet jak ci delikwent zejdzie to nikt sie o to nie przyczepi. Tylko wyobraż sobie swoje sumienie które ci bedzie ciągle powtarza: "mogłem się tego nauczyć, 4 dni kursu... 4 dni mojego życia za życie kogoś komu nie umiałem pomóc..." Jeśli masz aspiracje na srebrną - świetnie, dzieki tobie mniej ludzi bedzie miało takie wyrzuty sumienia.

Ps. a tak apropo ustawy, niewiele ona zmieniła w tym względzie, każdy miał obowiązek udzielenia pomocy przed tą ustawą. Poprostu zmienił się tylko zapis, oraz miejsce gdzie to spisano.
Ps2 Poprawka do wczesnieszej wypowiedzi "rozmowcy"
"...No dobrze tylko ze jesli nie ma kogos ze srebrem to na miejsce takiej osoby moglby byc ratownik medyczny a mi sie wydaje ze ratownik medyczny ma troszke wieksze uprawnienia od ratownika ze srebrna odznaka. Dobra zapomnijmy tematu nie bylo i sorki ze wogole taki temat poruszylem"..
To nie tak, w zespole mogą być prawie same brazy, ale prowadzić to musi ktoś ze srebrną. Odpowiedz czemu chyb azawarłem wyrzej. Jeśli nie chcesz robić srebrnej, szkoda... możesz zawsze zmontować grupe pod PCK, lub inną jeszcze organizacją. W ZHP jednak ma to być srebrny i koniec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Śro 18:23, 09 Sty 2008    Temat postu:

Grzesiek nie masz racji mowiac ze instruktor HSR wie co moze przekazac kursantowi a czego nie. Ratownik medyczny tez wie co moze przekazac po to w szkole jest taki przedmiot jak dydaktyka ratownictwa a z tego co wiem to na kursie instruktorow HSR tez sa wlasnie zajecia z tego tematu tez jest dydaktyka ratownictwa tolko moze mniej rozwinieta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grecja
Administrator



Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Śro 22:17, 09 Sty 2008    Temat postu:

Tak Mirku tylko HSR ma coś takiego jak DOKTRYNA HSR... I tam jest wszystko..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 15:27, 10 Sty 2008    Temat postu:

mirooo01 napisał:
Grzesiek nie masz racji mowiac ze instruktor HSR wie co moze przekazac kursantowi a czego nie. Ratownik medyczny tez wie co moze przekazac po to w szkole jest taki przedmiot jak dydaktyka ratownictwa a z tego co wiem to na kursie instruktorow HSR tez sa wlasnie zajecia z tego tematu tez jest dydaktyka ratownictwa tolko moze mniej rozwinieta


Very Happy tak wie.... co może przekazać na kursie PCK lub jakowymś innym, ale nie ZHP. Zapraszam do poczytania sobie instrukcji HSR w ej dziedzinie... skoro pragniesz zakladać zastęp ratowniczy w ZHP, to tylko zgodnie z normami ZHP, zgodnie z metodyką i programem HSR i żadnym innym. Coby już nie toczyć o to sporu - program szkoleń HSR nie układają władze ZHP (na szczęście) tylko zawodowi medycy. Jeśli taki kurs jest dla kogoś banalnie prosty to w czym problem, zrobić i już!
Powrót do góry
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Czw 18:00, 10 Sty 2008    Temat postu:

Nie tylko na kursie PCK a z tego co widzialem na tym kursie HSR to wcale zadnych nowosci nie bylo czego by nie wiedzial i nie mogl przekazac ratownik medyczny ba molo tego ratownik medyczny moze prowadzic kursy nawet z kwalifikowanej pierwszej pomocy czego niestety nie moze i mogl nie bedzie instruktor HSR. Dobra zakonczmy te dygrasje co moze ratownik medyczny a co Instruktor HSR bo wszyscy wiemy ze ten pierwszy moze o wiele wiecej niz instruktor hsr. Tak naprawde nie o to mi chodzilo zeby sie z kimkolwiek sprzeczac czy licytowac i pisac jakies dlugia wypracowania na ten temat chodzilo mi tylko zeby sie dowiedziec co wy sadzicie o stworzeniu czegos takiego jak zastep ratowniczy, grupe czy klub i nie chodzilo mi o to zeby ten zastep powstal juz, natychmiast, w tej chwili tylko ogolnie sie zapytalem czy wogole jest sens cos takiego tworzyc ale jak widze po tych wypracowanich to raczej nie ma wiec nie bede juz sie produkowal ze to jest dobry pomysl moim zdaniem tylko trzeba chciec pozdrawiam i nie miejcie do mnie pretensji

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirooo01 dnia Czw 18:02, 10 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
j00zef




Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pią 10:34, 11 Sty 2008    Temat postu:

Moim zdaniem dobra jest ta dyskusja, powzala otworzyć oczy na pewne kwestie związane z prawnymi i organizacyjnymi aspektami (Grupy, klubu czy tam zastępu ratowniczego HSR) choć niewiem czy ten ostatni istnieje w takiej formie jak napisałem. Wszystko ok, forun jest ożywione, jedni stawiają na dowody - Jak będziemy realizować naszą strategię, drudzy sprowadzają go na ziemie pokazująć jak to bywa w rządzie dajcie nam albo raczej SOBIE 100 dni na ogarnięcie spraw.

A ja mówie - Nie ma ludzi ( w tym osoby z uprawnieniami wymaganymi do bycia szefem takiej grupy, osób z minimalnym wyszkolenien - Chyba kurs PP HSR i odznaka BOR ?, osób zewnętrznych które poprą inicjatywe bo nie mają co popierać, i tak dalej i taj dalej.

Ja nie mam pretensji do nikogo raczej dziękuje Mirkowi za założenie tematu, jestem zwolennikiem zmiany.

Zmiana nie oznacza dawanie każdemu tego co chce, co uważa za jedynie słuszne, to nie tak.

Zmiana oznacza motywowanie tych którzy chcą zrobić coś więciej niż 3 razy w roku założyć mundur i ustawić się w szeregu. Zmiana dla ludzi którzy biorą niełatwy los hufca na swoje barki.

Dla ludzi którzy chcą się brać za odbudowę hufca przez szybę w rękawiczkach to nie jest dobry czas. Dla ludzi z pasją wizją i celem jest dzisiaj czas. Ludzie którzy wypowiadają sie w tym wątku nie mają takiego problemu bo siedzimy w tym po uszy! pamiętajcie o tym.

Nie od razu kraków zbudowano ktoś mówi a ja mówie nie od razu nieumiejącego pływać rzucono na głęboką wodę.

Odpowiednie wsparcie inicjatyw da sukces, HARCERZE W JAWORZE jeszcze istnieją chociażby na głębokim forum.

Wnioski - Mirku, Gracjo, Grzechu nie bądzcie w gorącej wodzie kąpani. - Wiecie ze zawsze pomogę jak trzeba. - Trzymajmy się razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 16:14, 11 Sty 2008    Temat postu:

mirooo01 napisał:
Nie tylko na kursie PCK a z tego co widzialem na tym kursie HSR to wcale zadnych nowosci nie bylo czego by nie wiedzial i nie mogl przekazac ratownik medyczny ba molo tego ratownik medyczny moze prowadzic kursy nawet z kwalifikowanej pierwszej pomocy czego niestety nie moze i mogl nie bedzie instruktor HSR. Dobra zakonczmy te dygrasje co moze ratownik medyczny a co Instruktor HSR bo wszyscy wiemy ze ten pierwszy moze o wiele wiecej niz instruktor hsr. Tak naprawde nie o to mi chodzilo zeby sie z kimkolwiek sprzeczac czy licytowac i pisac jakies dlugia wypracowania na ten temat chodzilo mi tylko zeby sie dowiedziec co wy sadzicie o stworzeniu czegos takiego jak zastep ratowniczy, grupe czy klub i nie chodzilo mi o to zeby ten zastep powstal juz, natychmiast, w tej chwili tylko ogolnie sie zapytalem czy wogole jest sens cos takiego tworzyc ale jak widze po tych wypracowanich to raczej nie ma wiec nie bede juz sie produkowal ze to jest dobry pomysl moim zdaniem tylko trzeba chciec pozdrawiam i nie miejcie do mnie pretensji


j00zef napisał:

Wnioski - Mirku, Gracjo, Grzechu nie bądzcie w gorącej wodzie kąpani. - Wiecie ze zawsze pomogę jak trzeba. - Trzymajmy się razem.


eeee J00zef... zdaje sie że ja tu nie wykazuje, że mnie kąpią na ciepło, a wrecz na odwrot.

mirooo01, Przecie ja cały czas mówie, że Ratownik po szkole medycznej wie dużo więcej od tego co jest na BORM! To jak porównać przedszkole do szkoły średniej! Srebrna to jednak też średnia, ino profil ciut inny. Odnosze wrażenie, że próbujesz porównywać kurs na brązową odznake z szkołą ratownictwa. To troszkę nieporozumienie! Ja cały czas mówię o kursie na srebrną (a na tym nie byleś), bo taki kurs jest niezbędny do powołania jednostki w ramach ZHP. Ja nadal podtrzymuję, że taka jednostka ma sęs i jest mile widziana. Notabene sam o taką się starałem przez 5 lat, jak wiadomo bez echa (takie mieliśmy czasy w Hufcu Smile ), teraz niestety ja jestem na to za stary Sad Zwyczajnie nie dysponuję już czasem, dlatego ja się do prowadzenia takiej jednostki nie nadaję. Jeśli twoja szkoła ma zbieżny kierunek, a co ważniejsze masz na to chęci to idź na taki kurs, stwórz taką jednostkę. Na ile będę mógł chętnie pomogę. Byle było zgodne z wymaganiami, bo zmieniać coś by nic nie zmienić, i dalej robić "POPLAND" nie mam ochoty. Dlatego jeszcze raz zachęcam, jeśli tylko masz ochotę, zbież z 5 osób a sam ukończ ten "prosty kurs" na srebrną i działaj! Nie mów, że można by.... poprostu to zrób!
Powrót do góry
czarny




Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Nie 9:47, 13 Sty 2008    Temat postu:

wiec jak druh Grzegorz mówi nie których rzeczy sie nie da ominąc....
zrumcie to wszyscy i nie róbmy zamieszania nie potrzebnego Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kryss18




Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pon 10:48, 14 Sty 2008    Temat postu:

witam, wiec jestem za j00zefem, moim zdaniem to co ja tu wiedzie, to jedna wielka KŁUTNIA,i dalej nie ma rozwiązania, Ja osobicie nie wiem jak to jest tym załozenia Klubu ratownicego, ale wiem ze mozemy go rozwiązać. i mam pomysł, wiec jestem Mirkiem bo on dał dobry pomysł. wieć mu pomoge, wiem ze Izbek i gracja jestecie Władzą, ale tak naprawde nie macie pojenca, ja też nie mam, ale przysłym tygodniu Przyjedzie do mnie jedna osoba, która jest Instruktorem i prowadzi taki KLUB Ratowiczy przy CH. I on mam wiencej Doświadczenia. co i jak.

Mirku jeśli tak bardzo chce prowadzić tak klub to Musić przyjdz do mnie, dam ci znak kiedy i gdzie.


POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pon 11:56, 14 Sty 2008    Temat postu:

Grzegorz Izdebski napisał:
mirooo01 napisał:
Mi sie cos o uszy nie tak dawno obilo, ze komendant i komenda hufca chca postawic na specjalnosci ale z takim zapalem jak widze tutaj na forum to jakos tych specjalnosci nie widze bo kto to bedzie robil ??? Kto na to czas znajdzie zeby tworzyc tam jakies specjalnosci. Owszem Dh. Krzysiek jast odpowiedzialny za specjalnosci ale on ma to tylko nadzorowac i w razie czego pomagac, a nie tworzyc sam te specjalnoci no ale niestety jak takie podejscie bedzie do tego to on chyba nie bedzie mial za duzo roboty ale to juz zostawiam wam do przemyslenia Pozdrawiam.
PS. Pewnie sie zastanawiacie dlaczego sie tego tak uczepilem najpierw moj pomysl zeby zorganizowac kurs HSR teraz ten niewypal z tym moim pomyslem na zastep ratowniczy. Dobra powiem wam dlaczego tak sie tego uczepilem poniewaz interesuje sie ratownictwem medycznym i chcialbym sie dalej szkolic w tm temacie, chociaz pewnie po tej szkole Ratownictwa Medycznego to juz raczej niczego nowego nie naucze bo czego by mnie mogli nauczyc na kursie np instruktorow HSR, a mimo wszystko chcilbym sie dalej szkolic z tego tematu bo mnie to naprawde interesuje. Ukonczylismy te kursy HSR i co z tego mamy? Nic, bo to nie sa uprawnienia panstwowe. A naszej wiedzy ktora zdobylismy na kursie i tak nie wykorzystujemy bo nie widzialem zeby ratownicy z naszego hufca angazowali sie w jakies imprezy czy prowadzenie pokazow i szkolen z pierwszej pomocy. Nowa ustawa o ratownictwie medycznym teraz narzuca obowiazek na kazdego obywatela udzielanie pierwszej pomocy a jak ten obywatel bedzie mial udzielic tej pierwszej pomocy jak nie bedzie wiedzial w jaki sposob ma to zrobic ja myslalem ze to byla by szansa zeby sie pokazac ze jednak jeszcze w jaworze harcerze istnieja i ze sie angazuja w zycie naszej lokalnej spolecznosci. Juz nie raz sie spotkalem z takim pytaniem " To harcerze jeszcze w Jaworze istanieja ....?". I to nie jest fikcja kilka osob zadalo mi takie pytanie. Ja wiem ze harcerstwo to nie tylko zabezpieczanie imprez czy uczestniczenie w roznych obchodzach miasta. Dobra mozecie mnie teraz besztac tylko nie za mocno prosze i sorki ze sie tak rozpisalem ale napisalem tylko swoje zdanie na ten temat i przepraszam jesli napisalem cos nie tak. Pozdrawiam

uffff sporo naraz, ale co tam, troszke odpowiem na ile mozna w paru slowach...
O ile mi wiadomo zamysl komendanta, komendy czy kogo tam sobie do worka wrzucisz (bo conajmniej caly sklad KI "ELPHIS" przed zjazdem tam dorzuć) zamierza na specjalności postawić... o zmianie konceptu nie słyszałem. Krzyś K. o ile się podejmie działki specjalności na pewno nie będzie wszystkich specjalności ciągnoł, bo to absurd. Prędzej bedzie Nam wszystkim ułatwiał dostęp do materiałów, korygował pomysły na założenie specjalności czy wyszukiwał związane z tematem informacje... i starczy! To nie jemu ma się chciać tylko NAM! (jemu też, ale to inna sprawa:P) Bo to My mamy te drużyny i zespoły tworzyć, My mamy na te kursy i zloty jeżdzić, My mamy w tych jednostkach działać. Rola opiekuna czy koordynatora nie znaczy (mam nadzieje, że każdy sie z tym zgodzi), iż to owy koordynator zorganizuje wszystko za Nas.... zwłaszcza chęci!
Pomysł na HSR jest dobry, nawet bardzo. Ja tę inicjatywę szczerze popieram. Niemniej nie ma narazie nic, wiec jest okazja zrobić to dobrze. Należy to zrobić dobrze! bo ta służba jak żadna inna nie wybacza fuszerki. Jeśli chcesz "obstawiać jak do tej pory imprezki" to nic sie nie stanie, nikt i tak nie traktuje tego jak opieki medycznej. Jednak zespół który zajmie się tym na poważnie umoczy, to w najlepszym razie zamknie tę drogę w naszym padole na długo. Żadna instytucja niepozwoli sobie by obstawiał impreze niedouczony i plątający się pod nogami pseudoratownik. W najgorszym może się skończyć bardzo niemiłymi konsekwęcjami dla osoby którą będziecie ratować. Ktoś ma ochotę patrzeć jak mu człowiek schodzi na rękach, bo się niedouczył, albo nie miał wyobrazn? Wątpię, dlatego żeby podjąć tę służbę trzeba to zrobić dobrze, albo wcale!
Co daje srebrna odznaka czego nie daje ta panstwowa szkoła ratownictwa? Proste jak drut, to samo co daje nauczycielowi jego zawód. Pozwala nauczać. Pownie twierdzisz, że po szkole wiesz wiecej niż po kursie srebrnej? I racje masz i mylisz się. Wiesz wiecej, znasz rzeczy którymi się ratownik harcerski (tylko harcerski - o takim co ma dodatkowo uprawnienia państwowe nie mowie). Umiesz obsłużyć sprzęt którego harcerski ratownik nie może użyć itd... Nie nauczą cię tam jednak jak wiedzę przekazać, oraz co wolno młodemu harcerzowi pokazać i nauczyć a czego nie. Powie Ci czego masz wymagac od harcerskiego ratownika, a wbijesz mu do głowy czego mu zrobić za nic nie wolno (bo jak sie orientujesz, praktyki medyczne bez uprawnien sa nielegalne - tego co wolno dowiesz sie na kursie srebrnym. Tak juz konczac wywod, 90% "srebrnych", których znam, jest w trakcie nauki na uczelniach ratownictwa lub medycyny, wiec powołując sie na ich opinie - Warto zrobić taki kurs, nawet jak juz wydaje ci sie że wiesz wszystko.
Do czego uprawnia nas braz? jak slusznie zauwazyles do niczego, zadna ustawa tego nie zmieni. Bo mow ona, ze masz pomagac jak umiesz najlepiej, nawet jak ci delikwent zejdzie to nikt sie o to nie przyczepi. Tylko wyobraż sobie swoje sumienie które ci bedzie ciągle powtarza: "mogłem się tego nauczyć, 4 dni kursu... 4 dni mojego życia za życie kogoś komu nie umiałem pomóc..." Jeśli masz aspiracje na srebrną - świetnie, dzieki tobie mniej ludzi bedzie miało takie wyrzuty sumienia.

Ps. a tak apropo ustawy, niewiele ona zmieniła w tym względzie, każdy miał obowiązek udzielenia pomocy przed tą ustawą. Poprostu zmienił się tylko zapis, oraz miejsce gdzie to spisano.
Ps2 Poprawka do wczesnieszej wypowiedzi "rozmowcy"
"...No dobrze tylko ze jesli nie ma kogos ze srebrem to na miejsce takiej osoby moglby byc ratownik medyczny a mi sie wydaje ze ratownik medyczny ma troszke wieksze uprawnienia od ratownika ze srebrna odznaka. Dobra zapomnijmy tematu nie bylo i sorki ze wogole taki temat poruszylem"..
To nie tak, w zespole mogą być prawie same brazy, ale prowadzić to musi ktoś ze srebrną. Odpowiedz czemu chyb azawarłem wyrzej. Jeśli nie chcesz robić srebrnej, szkoda... możesz zawsze zmontować grupe pod PCK, lub inną jeszcze organizacją. W ZHP jednak ma to być srebrny i koniec.


Skoro grzesiek uwazasz ze w przypadku powstania Klubu, grupy czy tez druzyny ratowniczej musi byc instruktor ze srebrna odznaka to podaj mi chociaz jeden link do strony na ktorej beda zasady powstawania druzyn klubow sprecjalnosciowych ja jestem tobie w stanie udowodnic ze nie konicznie w ZHP musi to byc instruktor w tym przypadku HSR

2. Kryteria drużyny specjalnościowej
2.1 Prawo do ubiegania się o miano Drużyny Specjalnościowej uzyskuje drużyna, która działa, co najmniej przez jeden rok zgodnie z “Instrukcją drużyny harcerskiej, starszoharcerskiej, wędrowniczej i wielopoziomowej”. Drużyna spełniająca ten warunek opracowuje na podstawie szczegółowych kryteriów wybranej specjalności, będących załącznikiem do niniejszej instrukcji, program rocznej działalności i zatwierdza go we właściwej komendzie.
2.2 Drużyna realizuje taki program, aby jej członkowie poprzez zdobywanie sprawności, realizację zadań zespołowych, projektów i znaków służb, zdobywanie odznak specjalnościowych, stopni harcerskich i instruktorskich, uprawnień państwowych i specjalistycznych w zgodzie z metodą harcerską pogłębiali swoją wiedzę i doskonalili umiejętności z zakresu wybranej specjalności.
2.3 Drużyna, składa w terminie do końca września każdego roku raport właściwemu komendantowi, który na podstawie oceny realizacji zadań zawartych w zatwierdzonym uprzednio programie ogłasza rozkazem decyzję w sprawie przyznania drużynie miana Harcerskiej (Starszoharcerskiej, Wędrowniczej, Wielopoziomowej) Drużyny (Kręgu) Specjalnościowej bieżącego roku harcerskiego w specjalności zdobywanej przez drużynę.
2.4 Właściwy komendant może zwrócić się z prośbą o opinię na temat pracy drużyny do chorągwianego referatu (inspektoratu) specjalnościowego lub też Wydziału Specjalności.
2.5 Miano Drużyny Specjalnościowej nadawane jest na okres jednego roku harcerskiego. Jeżeli drużyna nie ma udokumentowanej zgodnie z procedurą opisaną w pkt. 2.3 pracy ze specjalnością w ciągu roku - traci prawo używania wyróżniającego miana w roku następnym. Decyzję komendant ogłasza w rozkazie.
2.6 Drużyna w danym roku harcerskim może realizować tylko jedną specjalność. W przypadku jednak drużyn starszoharcerskich i wędrowniczych poszczególne zastępy i patrole mogą zdobywać miano Zastępu (Patrolu) Specjalnościowego. Zastęp (patrol) występuje o nadanie miana do drużynowego. Procedura przebiega w sposób analogiczny do opisanej w punktach 2.1-2.5.
2.7 Harcerska drużyna specjalnościowa dba o wymianę doświadczeń z innymi drużynami, uczestnicząc w zlotach, turniejach, harcach i grach oraz w pracach referatów i inspektoratów swojej specjalności.
2.8 Drużynowym powinien być instruktor ZHP lub członek ZHP z otwartą próbą na stopień przewodnika, posiadający wiedzę i umiejętności z danej specjalności, udokumentowane ukończeniem kursu specjalistycznego lub uprawnieniem państwowym. W przypadku, kiedy drużynowy nie posiada takich kwalifikacji, w drużynie powinien być specjalista danej specjalności - szef wyszkolenia specjalnościowego.
2.9 Szczególnym obowiązkiem drużynowego jest czuwanie nad bezpieczeństwem uczestników podczas realizowanych zadań, przez zapewnienie uczestnikom wykwalifikowanej kadry dysponującej właściwymi uprawnieniami instruktorskimi, sprzętu spełniającego warunki bezpieczeństwa wymaganymi przez przepisy państwowe oraz ubezpieczenia uczestników zajęć w zakresie następstw nieszczęśliwych wypadków oraz kadry w zakresie odpowiedzialności cywilnej (stosownie do stopnia ryzyka).
Drużyna w porozumieniu z właściwą komendą współpracuje z organizacjami i instytucjami pomocnymi w realizacji wybranej specjalności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kryss18




Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pon 12:21, 14 Sty 2008    Temat postu:

TREŚĆ MIRKA
2.8 Drużynowym powinien być instruktor ZHP lub członek ZHP z otwartą próbą na stopień przewodnika, posiadający wiedzę i umiejętności z danej specjalności, udokumentowane ukończeniem kursu specjalistycznego lub uprawnieniem państwowym. W przypadku, kiedy drużynowy nie posiada takich kwalifikacji, w drużynie powinien być specjalista danej specjalności - szef wyszkolenia specjalnościowego.


tego co czytałem regulanim o specjalności. wieć Mirek mamy taką osobe jako opiekuna klubu. i ile pamietam opiekun nie musci być na kazdej zbiórce w specjalnościa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirooo01




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor

PostWysłany: Pon 14:35, 14 Sty 2008    Temat postu:

Krzysiek no nie musi byc na kazdej zbiorce mi nie chcodzilo o ciebie tylko chcialem sie dowiedzec gdzie i w jakiej intrukcji jest napisane ze w przypadku specjalnosci musi szefem byc Instruktor HSR bo tyle razy czytalem zasady tworzenia druzyn specjalnosciowych nigdzie nie znalazlem takiego zapisu ze szefem danej specjalnosci ma byc tylko i wylacznie instruktor danej specjanosci. Mi chodzilo o to ze jesli druzynowy nie ma paperow isntruktorskich z danej specjalnosci ktore upoznialy by go do prowadzenia druzyny specjalnosciowej to moze w druzynie byc inna osoba ktora ma takie uprawnienia tzw szef wyszkolenia.
Grzesiek Izdebski napisal ze w przypadku specjalnosci ratowniczej w ZHP ma to byc instruktor HSR a zasady tworzenia druzyn specjalnosciowych mowia ze nie konicznie ma to byc np instruktor HSR jesli takiej osoby nie ma w druzynie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum społeczności Hufca ZHP w Jaworze Strona Główna -> Zespół Programowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin